Katechizm według summy teologicznej św. Tomasza z Akwinu

WSTĘP

 

W sprawozdaniu dla Revue thomiste ojciec Coconnier zaprezentował czytelnikom tego czasopisma (którego był założycielem) dwa pierwsze tomy Komentarza francuskiego Summy Teologicznej. Wypowiadając się wówczas o Summie Teologicznej jako ekspert w tej materii, nazwał ją „najpiękniejszą książką
o najpiękniejszej z nauk”. Jest to echo, odbijające się w literackiej i współczesnej formie, słów papieża Jana XXII, proklamującego podczas kanonizacji Świętego Tomasza z Akwinu, zaraz po przywołaniu wielu cudów, jakie wydarzyły się za sprawą świętego doktora Kościoła: Quot scripsit articulos, tot fecit miracula — ile napisał artykułów,
tyle uczynił cudów. W naszych czasach odezwał się jeszcze inny głos papieski, ojca
świętego Leona XIII (który zdawał się niezdolny do tego, by zaprzestać wychwalania Doktora Anielskiego), deklarujący w encyklice Gravissimo Officio, że Summa
Teologiczna Świętego Tomasza zawiera wszystko, co mogłoby być pomyślane i dogłębnie rozpatrzone, zarówno w dziedzinie rozumu, jak i wiary, przez mędrców, i że
to właśnie tam można znaleźć podstawowe punkty i źródła tej doktryny, która tak
wybija się na tle wszystkich innych, a którą nazywamy teologią chrześcijańską.
Ta niespotykana doskonałość Summy Teologicznej Świętego Tomasza z Akwinu
otrzymała swoje najcenniejsze potwierdzenie w motu proprio papieża Piusa X nakazującym, aby w najważniejszych centrach studiów duchownych Summa Świętego
Tomasza stała się odtąd księgą, którą wykładowcy tłumaczą studentom.
W końcu zaś Benedykt XV, dając ostateczne potwierdzenie wszystkich tych
deklaracji pontyfikalnych uczynionych na cześć Doktora Anielskiego, w Kodeksie
Prawa Kanonicznego, który jest prawem powszechnym dla całego Kościoła, zawarł
w dwóch kanonach, kan. 589 oraz kan. 1366, normy mówiące, że profesorowie filozofii i teologii nauczający w Kościele otrzymują formalne polecenie traktowania
wszystkich zagadnień w nauczaniu i formacji ich uczniów według metody, doktryny
i zasad Tomasza z Akwinu oraz trzymania się tego świątobliwie.
Jest zatem obecnie rzeczą stwierdzoną, że Kościół katolicki uważa Tomasza
z Akwinu za doktora Kościoła, który powinien mieć szczególną pozycję pośród innych doktorów, a także to, że najgorętszym pragnieniem Kościoła jest, aby wszystkie
umysły czerpały, według ich możliwości, z tego źródła światła, jakimi są pisma świętego doktora Kościoła, a w szczególności z Summy Teologicznej, która jest najpełniejszym i najdoskonalszym ze wszystkich jego dzieł.
Inspirując się tym pragnieniem, podjąłem decyzję, aby — tak dalece jak to dla
mnie możliwe — udostępnić wykształconemu czytelnikowi nauczanie Świętego
Tomasza, rozpoczynając Commentaire franpis littćral de la Somme thćologique (Komentarz francuski Summy Teologicznej).
Dzieło jest, dzięki Bogu, kontynuowane, a cenne świadectwa przekonują mnie,
że praca ta ułatwi studium nad arcydziełem świętego doktora Kościoła.
Lecz — z powodu swojego rozmiaru (dwanaście tomów już się ukazało, a całe
dzieło będzie ich liczyło około dwudziestu), jak też ze względu na pewne elementy doktryny wymagające bardziej rozwiniętego lub technicznego wytłumaczenia —
praca ta może dotrzeć tylko do wąskiego kręgu czytelników.
Czy zatem należałoby porzucić zamiar udostępnienia wszystkim wykładu mniej
rozbudowanego, lecz nadal kompletnego, zachowującego skrupulatnie przejrzysty
porządek wprowadzony przez Świętego Tomasza oraz powtarzającego jego zasadniczą naukę, skarb teologii, którym jest jego nieśmiertelna Summa?
Mam nadzieję, że opracowanie to pozwoli sprowadzić istotę i piękno jego nauki z najwyższych sfer nauczania teologicznego także do środowisk, które są mniej
zaznajomione z niektórymi bardzo technicznymi i dosyć specyficznymi aspektami
nauczania tomizmu.
W tej książeczce można odnaleźć całą istotę nauczania wielkiej Summy Teologicznej. Z tego, co wydawało się konieczne, by udostępnić wszystkim czytelnikom
tę wspaniałą doktrynę — żaden zasadniczy element nie został pominięty.
Aby ułatwić lekturę, uczynić ją atrakcyjniejszą, żywszą i bardziej wnikliwą,
zapragnąłem nadać jej formę katechizmu, która bez wątpienia jest najdoskonalszą
formą nauczania, docierającą do wszystkich umysłów. Czyż to właśnie ta forma nie
jest doskonałą realizacją tego, co nazywamy nauczaniem Sokratesa, realizującym
się poprzez stopniowe i uporządkowane zadawanie pytań, które pobudza ducha
i prowadzi powoli do najwyższych dziedzin nauki świętej?
Jest to również doskonałe urzeczywistnienie dialogu platońskiego, w którym
umysł słuchacza jest pobudzony przez umysł mówiącego i w następstwie to on sam
zadaje pytania, a obydwa umysły żywią się tym chlebem prawdy, kosztując najsłodszego piękna życia wspólnego na swego rodzaju boskiej uczcie.
Dedykuję tę książkę wszystkim przyjaciołom prawdy. Znajdą ją oni tutaj przedstawioną w doskonałym porządku. A jeśli ktoś byłby
na początku zdziwiony skromną formą, którą zdecydowałem się nadać wykładowi,
to jednak pojmie znaczenie tego wyboru, jeśli przypomni sobie słowa Syna Bożego
w Ewangelii, gdy Ten powiedział nam, że uczynienie się najmniejszym jest warunkiem do przeniknięcia tajemnic królestwa niebieskiego: Nisi efficiamini sicut
parvuli, non intrabitis in regnum cœlorum 1 — Abscondisti hcec a sapientibus et revelasti ea párvulis 2
. Prostota nie wyklucza głębi. Nauczanie Tomasza z Akwinu
w Summie Teologicznej jest w takim stopniu bogate, tak płodne i tak pełne wdzięku,
że także ci, którzy dogłębnie znają je w całej jego pełni, będą zachwyceni, poznając
je również w tym żywym i wiernym streszczeniu. Ci zaś, którzy poznają je poprzez
to dzieło, zapragną nieodparcie poznać Summę w pełni jej wykładu doktrynalnego
i w najwyższym możliwym dla nich stopniu.
Niechby mogły wszystkie umysły, które łakną i pragną prawdy, i to tej wielkiej
prawdy, która jako jedyna dotyczy ostatecznego i najwyższego dobra człowieka,
przystąpić do czerpania z tego źródła. Nigdzie zresztą nie znajdą owej prawdy czystszej lub ściślej i bardziej bezpośrednio związanej z tym źródłem wody żywej, która
wytryska ku życiu wiecznemu.
W Rzymie w święto Wszystkich Świętych 1918 roku.
1. Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego
(Mt 18,3); tłumaczenie wg. Biblii Tysiąclecia.
2. Zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom
(Mt 11,25); tłumaczenie wg. Biblii Tysiąclecia
Źródła: file:///C:/Users/User/Desktop/Katechizm-wedlug-Summy-Teologicznej-sw.-Tomasza-z-Akwinu-o.-Tomasz-Pegues-OP-1919.pdf
Ciąg Dalszy Nastąpi…  Jerzy

Udostępnij

Zobacz także

Złoże Dębieńsko jednak dla Niemców? Jastrzębska Spółka Węglowa… złożyła wniosek, ale „się spóźniła”

Przejęzyczenie nie było przypadkiem, a częścią większego planu! Jaki mają cel?

Święta i pierworodną zmazą niedotkniona