Obcy w Śremie – żądają od Śremian!
Narzucają nam swoje poglądy! Czy musimy to zaakceptować?
W dniu 21 września 2024 r. w Śremie odbył się „I karnawał dla równości” – daj Panie Boże ostatni.
Pocieszającym był fakt, że liczebność uczestników nie porażała, co więcej trudno było doszukać twarzy Śremian.
Czyżby to więc był najazd obcych? – na to wygląda!
Co więcej – okazało się, że obcy przyjechali do Śremu żądać!
Biorąc pod uwagę, że na plakatach informacyjnych – organizatorzy (jak sądzić należy również uczestnicy) – owi przybysze – żądają od Śremian bezpłatnych żłobków, wsparcia pracowników w śremskich zakładach, lepszego transportu, w komunikacji miejskiej, lepszych chodników, mieszkań, itd., można by sądzić że Śremianie to masochiści, sami sobie szkodzący i nieumiejący zarządzać swoim Miastem!
A między słowy, tak mimochodem żądają od Śremu – bezpłatnego in vitro – twierdząc, że to leczenie niepłodności oraz promując społeczności lgbt+.
A może to był cyrk?
Osoba niezorientowana w sprawie, rzeczywiście mogła odnieść wrażenie, że mamy do czynienia z paradą cyrkowców – poprzebieranych i z muzyką zapraszających na swoje występy.
Rzeczywistość była jednak bardzo przykra – to nie była ekipa cyrkowców – oni lansowali ideologie lgbt+!!!!!
Jeden z obcych, który jak można sądzić z ubioru – drag queen – przyjechał do naszego Miasta robić testy hiv, hcv i kiła – bo w Śremie, w jego przekonaniu z tymi badaniami są problemy.
Można by pomyśleć, że jeśli w Śremie jest aż tak duże zapotrzebowanie na tego typu testy oraz bezwzględną konieczność zwiększenia dostępności (obcy to wie) – to nasze Miasto może jest miejscem rozpusty i sodomii.
Wiodącą rolę pełnili jeszcze inni obcy, poprzebierani i lansujący nie-konwencjonalne zachowania.
I tak przykro się robiło w sercu,
gdy patrzyło się na gromadkę młodych osób, otoczonych przebierańcami i prowadzonych pod flagą fałszywej tęczy.
Aż się ciśnie na usta – nie podążajcie tą drogą, to zła droga, ta droga fałszywej tęczy, a fałsz nigdy nie prowadzi do dobra!
Z polskim pozdrowieniem
Husarz